Iłża leży w południowe część woj. mazowieckiego, 27 km na południe od Radomia, 33 km na północ od Ostrowca Świętokrzyskiego. Ruiny są widoczne z daleka. Wejście do nich znajduje się przy wąskiej ulicy odchodzącej z głównej drogi przy zakręcie pod Górą Zamkową. Samochód można zaparkować u podnóża tej góry.
Współrzędne GPS:
N 51°09'43,90''
E 21°14'27,29''
N 51°09'43,90''
E 21°14'27,29''

Na przełomie XIII i XIV wieku na terenie obecnego Starego Miasta znajdowała się obronna drewniana siedziba biskupów krakowskich.

Zamek w ciągu wieków był kilkukrotnie rozbudowywany przez kolejnych biskupów, między innymi Floriana z Mokrska, Jana Konarskiego, Filipa Padniewskiego i Marcina Szyszkowskiego. Podczas tych przebudów zamek uzyskał formę trójkątnego założenia zamku właściwego oraz przylegającego do niego od północy przedzamcza.
W XV wieku zamek uzyskał wzmocnioną wieżę bramną, do której prowadził most, a w XVI wieku gruntowna przebudowa przekształciła zamek w renesansową rezydencję. To wtedy powstała większość zabudowań przylegających do murów obwodowych, a przedzamcze otoczono bastejowymi fortyfikacjami.

W 1655 roku podczas najazdu Szwedów zamek został uszkodzony, potem zniszczenia powiększyły ataki wojsk Rakoczego.
W 1670 roku biskup Andrzej Trzebicki odbudował twierdzę.
Kiedy w 1788 roku zamek przeszedł na własność rządu zaniedbywany zaczął niszczeć.
Pożar z początków XIX wieku dopełnił zniszczenia.
Całe założenie podzielone jest na zamek górny i dolny. Na dolnym widać niewielkie resztki murów, 3 bastei w różnym stopniu zachowania i bastionu bramnego (beluardy). Niegdyś stały tam jeszcze budynki gospodarcze i siedziba starosty. Całość miała kształt nieregularny i otoczona była murem o długości ponad 400 m.
Zamek górny stanowiła wieża od wschodu, od zachodu brama, budynki mieszkalne oraz studnia na niewielkim dziedzińcu. Rezydencja biskupów była bogato wyposażona i dekorowana zarówno wewnątrz jaki z zewnątrz. Wieża prócz typowych funkcji strażniczych była miejscem ostatniej obrony - wejście znajdowało się kilka metrów nad powierzchnią. Mur obwodowy tej części warowni miał 150 m długości. Obecnie można wejść na wieżę, skąd rozciąga się piękny widok na okolicę i ruiny oraz pochodzić pośród kamiennych murów wysokich na ok. 2-3 m. Widać też wgłębienie po studni i wejście do piwnic.

Zachowane opisy oraz rycina z połowy XVII w. prezentują zamek jako wspaniałą rezydencję o doskonałej formie architektonicznej, silnie obronną, wyposażoną w pełne przepychu wnętrza.
Zamek iłżecki przez długie wieki tętnił życiem. Prócz gospodarzy - biskupów krakowskich, znalazło w nim gościnę wiele znamienitych osób z kraju i zza granicy. Tu ucztowano, paktowano i zapewne też spiskowano. Nierzadkimi gośćmi bywali też królowi polscy. Władysław Jagiełło zaglądał tu niejednokrotnie w latach 1410-1432, załatwiając podczas swych pobytów ważne prawy państwowe. Aleksander Jagiellończyk zatrzymał się w Iłży jadąc w 1501 r. na swą koronację do Krakowa.
W 1511 r. biesiadował na zamku, specjalnie w tym celu zaproszony, Zygmunt I Stary. W 1607 r. był tu Zygmunt III Waza, w 1637 r. zaś Władysław IV, który po raz pierwszy ujrzał tu swą przyszłą żonę, księżniczkę Cecylię Renatę. Na rozległym terenie dawnego przedzamcza (obecnie miejskie tereny rekreacyjne) zachowały się bastiony ziemne z VII w.
Legenda mówi iż zamek zbudowała księżna Odosława i jej rycerze. Okrutna to była kobieta. Przez lata rabunków i zbójowania zgromadziła ogromny majątek. Warownia miał służyć do ukrycia i bezpiecznego ich przechowywania. Dlatego też pod zamkiem kazała wykuć sieć korytarzy. Po latach podstarzała już księżna wyszła podczas jednej z jesiennych nocy na wysoką basztę i widok okolicy w świetle księżyca tak ją oczarował, iż zrobiła nieopatrzny krok i runęła w dół.

Któregoś dnia na Górę Zamkową zaciągnął swą matkę pewien chłopiec. Było akurat Boże Narodzenie i widok ośnieżonej okolicy był wspaniały. Naraz u podnóża baszty ujrzeli otwartą bramę i błysk kosztowności. Kobieta ruszyła w ich kierunku. Gdy już dochodziła do skrzyń usłyszała okropny śmiech i brama zamknęła się na głucho. Na próżno wołała swego synka i próbowała wyjść z otaczającej ją ciemności.
W końcu usiadła i tak długo płakała, aż u stóp wzgórza utworzyło się jeziorko. Wypłynął z niego strumyk nazwany przez miejscowych Jej-łzą. Z czasem nazwę ta przejęła rozwijająca się tutaj osada. Potem nazwa uległa zmienia na Iłża.

Mówiono, że królowa chciała opłakiwać śmierć męża, ale ona wyprawiała wystawne uczy i obmyślała płany pozbycia się znienawidzonej synowej, którą królewicz poślubił wbrew jej woli. W końcu wraz z czarownikiem uknuła okrutną intrygę. Wysłała do młodego króla posłańca, iż tęskni za rodziną i prosi o odwiedziny.
Król przybył wraz z małżonką myśląc, że to zakończy niesnaski z matką. Niebawem jednak dostał wiadomość o pilnej naradzie i musiał opuścić zamek, ale na prośbę matki pozostawił przy niej żonę. Teraz zgodnie z planem czarownik rzucił na nią zaklęcie i zamienił w białą kaczkę. W takiej postaci królewna została wrzucona do studni zamkowej.
Nieszczęśliwa kaczka tak długo roniła łzy, aż ich potok rozmył skały i wypłynął u stóp wieży jako strumyk. Kaczka również wypłynęła z prądem na powierzchnię a tam anioł odmienił ją z powrotem w dziewczynę i przywiódł wprost w ramiona króla. Wtedy stara królowa została zamieniona w czarną kaczkę a jej goście i słudzy we wrony i kruki.

Zamek jej zaś zniszczony został przez wielką nawałnicę i pioruny, tylko wieża się ostała. Strumyk, który wypływa u stóp Góry Zamkowej na pamiątkę królowej, z której łez powstał nazwali ludzie "Jej łza". Z czasem nazwę przerobiona na Iłżę.
Do dzisiaj ludowa ceramika w Iłży zdobiona jest tzw. łezkami czyli wieloma warstwami podłużnych kropel wyglądających niczym łzy królowej lub kobiety szukającej swego dziecka z przedstawionych legend.
Co jeszcze w Iłży warto obejrzeć?
* wczesnobarokowe ołtarze (boczny - marmurowy, przeniesiony z katedry wawelskiej),
* w nawie głównej stiukowa dekoracja sklepienia z XVII wieku,
* piękne portale: piaskowcowe i kamienne z kartuszami herbowymi oraz marmurowy portal wejściowy do kaplicy z 1629 r.,
* marmurowa tablica inskrypcyjna w późnorenesansowym obramowaniu z piaskowca,
* późnorenesansowa kaplica św. Krzyża, zbudowana z ciosów w 1629 r.,
* pięciokondygnacyjna barokowa dzwonnica z 1758 r.
* zabudowania parafialne z XVII wieku, w bibliotece 150 tomów starodruków z XV-XVIII wieku o tematyce teologicznej
Kościół Św. Ducha z 1448, odbudowany 1922, z łamanego kamienia
Dawny budynek szpitalny z 1754 w miejscu poprzedniego z XV wieku, od 1980 Muzeum Regionalne
Cmentarz parafialny na wzgórzu Św. Leonarda - czynny od 1832 z mauzoleum poległych w 1939
Grodzisko Kopiec Tatarski przy drodze do Chwałowic
Cmentarz żydowski z XIX wieku, zdewastowany w 1942
32 years old Community Outreach Specialist Leeland Klejin, hailing from Nova Scotia enjoys watching movies like Divine Horsemen: The Living Gods of Haiti and Jewelry making. Took a trip to Historic City of Meknes and drives a Safari. ten link
OdpowiedzUsuń